Kiedy wstydzimy się odezwać
Przykry zapach z ust to niestety bardzo częsta przypadłość, o której wiele osób wstydzi się nawet mówić. A jeśli wstydzimy się o czymś mówić tym trudniej będzie nam poradzić sobie z dolegliwością. Zwłaszcza, że często niezbędna okazuje się pomoc i porada profesjonalisty.
Taka dolegliwość ma nawet swoją specjalistyczną nazwę – halitoza. Często myślimy, że powodują ją zbyt duże nerwy, niezdrowy tryb życia, albo zaniedbywanie codziennej higieny jamy ustnej. Często jednak dzieje się tak, że szczotkowanie i guma miętowa nie pomagają w zakryciu tego zapachu. Przykry zapach może być spowodowany zbyt długotrwałym paleniem tytoniu, zbyt długimi przerwami pomiędzy posiłkami – wtedy odkładają się resztki pokarmów, wywołujące przykry zapach, czy nawet zbyt częstym płukaniem płynami z dużą zawartością alkoholu, co wysusza błonę śluzową i uniemożliwia prawidłową, naturalną dezynfekcję jamy ustnej przez ślinę. W innych, rzadszych przypadkach, halitoza może być spowodowana zapaleniami gardła, jamy ustnej, nosa, uszu, a także schorzeń dróg oddechowych, gdy wiążą się z obumieraniem tkanek. Aby jej zaradzić przede wszystkim należy udać się do stomatologa i wyleczyć próchnicę. Podczas czyszczenia zębów pamiętajmy, by szorować także koniec języka, na którym osadza się najwięcej bakterii. Ważne jest także codzienne nitkowanie i stosowanie płukanek antybakteryjnych, dzięki którym będziemy mogli być spokojniejsi o kondycję naszego oddechu. Można także sięgnąć po leki – tabletki utleniające lub drażetki chlorofilowe, dzięki nim będziemy mogli odetchnąć spokojnie.
apteki prowadzą wyprzedaż produktu Isotrex będącego produktem naszej firmy